No a w domciu pranko schnie na suszarkach, porządeczek już jest ; > Nie cierpię rozpakowywania się ; / To jest strasznie męczące... Dobrze, że mam już to za sobą ;D
A jak tam w górach..? Było genialnie ;D Mieliśmy zaplanowane zwiedzanie itd. Myślałam, że to bd jakaś masakra, ale wszystkie plany diabli wzięli xd Jak przyjechaliśmy, poszliśmy przejść się w okolicach naszego hotelu. Niedaleko był stok Lodowiec. Zaszliśmy i tatka kupił nam lekcje jazdy na nartach ;D Od razu przymierzyliśmy narty i na następny dzień od rana do późnego popołudnia siedzieliśmy na stoku i jeździliśmy :D Na następny dzień dojechała do nas rodzinka i razem jeździliśmy ;D Jeździłam w przypałowym czerwonym kasku, jako iż gdyż trzeba było ; / ale i tak jestem dumna z umiejętności mojej jazdy na nartach :) Zawsze wieczorami graliśmy w hotelu z rodzicami w gry, np: Scrable, karty albo monopol ;D
Jak uda mi się trochę obrobić filmik z moją glebą to wam pokarzę xd
Nie mogę doczekać się już wakacji i wyjazdu do Anglii ;D Niech ten czas szybciej leci ! A swoją drogą to zostało mi jeszcze 5 dni ferii i muszę to jakoś ambitnie wykorzystać ;D Ale na razie nie mam pomysłu jak xd
No nic, bd już leciała. Paa ;**
mój malutki Kubuśś ;**
No a tutaj moje pierwsze foto w górach xd Wyglądam jak przychlast dlatego jest cenzurka xd